sobota, 29 czerwca 2013

Epilog

*Kilka lat później*
Możecie dowierzać lub nie, lecz dla mnie wszystko co się stało przez ostatnie lata było cholernym horrorem.  Nie jestem już tą samą nastolatką z dziwnymi problemami. A przede wszystkim z błahymi problemami. Dokładnie pięć lat temu zaszłam w ciążę, dokładnie pięć lat temu moje życie stanęło w miejscu. Dokładnie pięć lat temu wybaczyłam jemu… wybaczyłam Harremu. Nie wiedziałam czy go kocham, nie wiedziałam czy to jest miłość. Byłam nastolatką. Nastolatką która zaszła w ciążę. Nastolatką która zepsuła swoje marzenia. Ale kiedy ON się urodził, moje życie obróciło się o 180 stopni. ON stał się częścią mojego życia. Pokochałam go jak nigdy. Był dla mnie teraz wszystkim wliczając w to Harrego. Starał się jak mógł. Mimo tego, że wcześniej nie byłam pewna czy chce z nim być, teraz nie było odwrotu. Nawet już nie o błędy chodziło. Od kiedy urodziło się nasze dziecko pokochałam ich oboje. Pokochałam to jak nosił go na rękach, pokochałam to jak bez przerwy się o mnie troszczył nie dając mi ani chwili spokoju.  Pokochałam w nich wszystko.

Oddalając się od tematu mojej rodziny a wchodząc w granicę zespołu. Wszystko się układało jak najlepiej. A najbardziej cieszyła mnie jedna wiadomość, Louis znalazł sobie tą jedną jedyną. A jeszcze bardziej cieszyło mnie to, że wybaczył mi za to wszystko co mu zrobiłam. Wybaczył nie tylko mi ale też Harremu. To jest moja historia. To jest historia Ellen Sarut.

*
Dziękuję za uwagę! 
Dziękuję za wszystkie komentarze! 
Dziękuję za to, że byliście i wytrwaliście! 
Tak! To juz koniec :(
 Jeśli jesteście zainteresowani to mój nowy blog ; http://harry-is-a-monster.blogspot.com/

9 komentarzy:

  1. Czemu tak głupio skończyłaś? To opowiadanie na serio na początku było genialne ale potem zaczęłaś kombinować.. Na serio to jest przykre ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zaczęłam kombinować. Rozpoczęłam i skończyłam to opowiadaniem tak jak zawsze chciałam. Przykre jest to, że tak sądzisz.

      Usuń
    2. Eyyyy to nie twoja wina :3. Agata ona poprostu przestała sie w tym odnajdywac to juz nie było to czego oczekiwała od siebie samej, od tego opowiadania. A pisanie opowiadanie nie jest taka łatwa rzeczą to nie przychodzi od tak. Ta historia uklada sie w jej głowie i czasem jest tak ze poprostu zapala się czerwona lampka która mów "Skończ.To nie to zacznij inaczej.Odnajdź siebie" Te opowiadanie było takze jej częścia nawet większa cześcia niż nasza gdyz to ona wkładała w nie tyle serca i tyle trudu by nas zadowolić ! Wiec jej tez jest bardzo przykro i trudniej niż nam. Trzeba sie z tym pogodzic a to nie jest trudne "> Przeciez ONA nas nie zostawia. Po prostu zaczyna inną historie ale to nadal ONA :)
      @JustNikaPlease

      Usuń
    3. dziękuję bardzo! Opisałaś to wszystko właśnie tak, jak ja czuje. Dobrze, że jest chociaż jedna osoba która rozumie. Jeszcze raz dziękuję xx

      Usuń
    4. Heh nie maza co :) <333 Chyba mam to w genach :D
      @JustNikaPlease

      Usuń
  2. Tak żaluje ze to juz koniec :(
    Bede bardzo tesknic :(
    Bardzo dziekuje ci za te wszystkie CUDOWNE rozdzialy !! :****
    Pozdrawiam xoxoxoxooxox
    @Kassja3

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że już koniec :c to było serio ciekawe opowiadanie.. no ale coż, czas w takin razie zacząć czytać twoje nowe opowiadanie @LuvsYa1D

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże mimo że to krótkie to piękne. Będę tęsknić za twoimi pomysłami. I jeśli kiedyś będziesz jeszcze pisac jakiegoś bloga z opowiadaniem mogłabyś przesłać mi link @hunter_girl69. Uwielbiam cię i będę za tobą tęsknić ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Żałuje że to już koniec !! :cc
    Uwielbiam Cię i będę za Tobą TĘSKNIĆ !!! <3
    Pozdrawiam @I_NeedYourLove_

    OdpowiedzUsuń